Tytuł : Czas Żniw
Tytuł oryginału : The Bone Season
Autor : Samantha Shannon
Strony : 513
Wydawnictwo : Sine Qua Non
Kategoria : sci-fi, dystopia, fantasy
Rok 2059. Dziewiętnastoletnia Paige Mahoney pracuje w Syndykacie*, znajdującym się w podziemiach Londynu. Na zlecenie swojego szefa, Jaxona Halla, włamuje się do ludzkich umysłów i pozyskuje w ten sposób informacje. Paige jest sennym wędrowcem, za co w świecie, w którym żyje, ludzie są surowo karani.
Pewnego dnia jej życie zmienia się na zawsze. Zostaje przyłapana i przetransportowana do tajemniczej kolonii karnej, zwanej Oksford. Tam władzę nad nią przejmuje rasa Refaitów. Główna bohaterka trafia pod opiekę Naczelnika, jej trenera i pana. Jeśli chce przeżyć, musi pilnować się zasad panujących w Szeolu I. Poznaje tam sprzymierzeńców, ale też wrogów, którzy tylko czekają na odpowiedni moment, by wreszcie ją wykończyć. Kim są tajemniczy Refaici? Czy Paige uda się w pełni wykorzystać swój dar i wrócić do przyjaciół?
,,Czas Żniw” to niezaprzeczalnie popularna książka i teraz, kiedy już jestem po jej lekturze, w pełni rozumiem dlaczego.
Samantha Shannon stworzyła całkiem nowy świat. Przyszłość pełna wróżb,jasnowidzów, Refaitów, Emmitów, ziół, duchów i zaświatów... coś idealnego dla fanów sci-fi oraz fantasy. Jestem pod ogromnym wrażeniem talentu pisarskiego Shannon - warto wspomnieć, że kiedy pisała tę książkę, miała zaledwie dwadzieścia jeden lat. Wykreowała to wszystko od podstaw i to z jaką dokładnością! Wszystko, każde zdanie, każda postać, każdy nawet najmniejszy szczegół tej książki jest idealnie dopracowany. Każda informacja jest dla nas cenna, ponieważ ,,Czas Żniw” jest przesiąknięty mnóstwem tajemnic, a ich rozwiązanie nie jest nam podstawiane na tacy.
Pierwsze 50 stron to dla czytelnika niezła katorga. Zostajemy wrzuceni w sam środek nieznanego nam świata, pełno w nim jakiś dziwnych nazw, pojęć, wtf, kto to w ogóle napisał. Dopiero po tych pięćdziesięciu stronach zaczynamy pojmować, co się w ogóle dzieje. Pomocny jest słowniczek, zamieszczony na końcu książki oraz fragment O wartościach odmienności, dzięki któremu z łatwością możemy się zorientować, czy zaklinacz dusz jest silniejszy od mówcy.
Ale pomimo tego, że trudno jest się w tę książkę wbić, warto ją przeczytać. Ma ciekawych bohaterów, z którymi łatwo jest się utożsamić. Śledzenie ich przygód oraz przeszkód, z jakimi musieli się zmagać, było dla mnie nie lada przyjemnością. Wprost nie mogę się doczekać, kiedy drugi tom wyjdzie w Polsce, abym mogła poznać dalsze losy Paige oraz Sajonu Londyn.
,,Czas Żniw” to niezwykła i porywająca historia, która wciągnie czytelnika bez reszty. To świat wypełniony magią oraz grozą, świat dytopijny, o którym nie da się przestać myśleć. Shannon stworzyła książkę, która pozostanie w człowieku na długo. I ja na pewno prędko o niej nie zapomnę.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję wydawnictwu Sine Qua Non.
Ocena : 9/10
Czas Żniw | Zakon Mimów | tom 3 | tom 4 | tom 5 | tom 6 | tom 7
W y z w a n i a :
Przeczytam tyle, ile mam wzrostu (+3,6 cm)
Klucznik (Coś czerwonego)
_______
*Syndykat - przestępcza organizacja zrzeszająca jasnowidzów.
0 komentarze