Cześć!
Strasznie przepraszam za ten zastój na blogu, ale przez ostatnie tygodnie miałam tyle do roboty, że pisanie zeszło na dalszy plan. Jednak parę dni temu Marta z Zaczytanej Doliny nominowała mnie do uroczej zabawy, jaką jest Świąteczny Berek Książkowy. Mam nadzieję, że TAG przypadnie wam do gustu :)
Kapcie, kominek, kakao - lektura na zimowe wieczory |
Myślę, że nie ma nic piękniejszego, niż w zimowy wieczorek zawinąć się w ciepły kocyk i przeczytać książkę, która również jest w zimowym klimacie. Dlatego też do tej kategorii dopasuję W śnieżną noc Johna Greena, Maureen Johnson i Lauren Myracle, ponieważ można przy niej bardzo miło spędzić czas i gorąco polecam ją właśnie na taki okres :)
Śnieg - bohater, na myśl o którym robi ci się zimno |
Takim bohaterem jest oczywiście Jon Snow z sagi Pieśni Lodu i Ognia Georga R.R. Martina, ale jest to oczywiście takie pozytywne zimno! Bo kiedy pomyślę o tym, że musiał on przemierzać krainy za Murem, na myśl przychodzi mi tylko i wyłącznie mróz, szron i grube futra.
12 dań - potrawa z książki, która powinna się znaleźć na Twoim świątecznym stole |
W tym przypadku zgadzam się z Martą - słodycze z Harry'ego Pottera zdecydowanie powinny mieć miejsce na moim świątecznym stole. Kto nie chciałby w wigilijny wieczór wcinać sobie Bombonierek Lesera lub Czekoladowych Żab, a na choince znaleźć Cukrowe pióra? Nawet Fasolkami Wszystkich Smaków bym nie pogardziła!
Renifer - bohater, który jest wspaniałym towarzyszem |
Kolędy - bohater, z którym chciałabyś pośpiewać świąteczne piosenki |
Na pewno chciałabym pośpiewać kolędy z bohaterem, który potrafi to dobrze robić, ponieważ jego ładny głos odwróciłby uwagę od mojego. I pierwszą postacią, jaka przyszła mi do głowy, była Mia z Zostań, jeśli kochasz. Z tak miłą osobą przyjemnie śpiewałoby mi się świąteczne piosenki, a jeśli zagrałaby mi je na wiolonczeli, to byłabym w siódmym niebie.
Pod choinkę - książka lub seria, którą chciałabyś dostać w prezencie |
Wigilia - książka, która przepełnia Cię rodzinną atmosferą |
Jest tylko jedna książka, a właściwie seria, która przepełnia mnie rodzinną atmosferą i jest to oczywiście Harry Potter. Za każdym razem, kiedy rozpoczynam czytać go od nowa, czuję się, jakbym po długim i wyczerpującym wyjeźdźcie wracała wreszcie do domu. HP nigdy mi się nie znudzi :)
Boże Narodzenie - anegdotka związana z Tobą, świętami i książkami |
W sumie nie mam wielu jakichś ciekawych książkowych i do tego świątecznych anegdotek. Jeśli za ciekawą anegdotkę można uznać to, że co roku od czwartej klasy w okresie świątecznym czytam jakąś część Harry'ego, ale w tym roku przekładam to na styczeń, bo #SecretFirstBook, to zadanie będzie zaliczone? Ogólnie to zawsze w Święta wracam do rzeczy, które kocham. Dlatego też albo czytam Harry'ego albo jakieś książki z zimą w tle, gdyż klimacik musi zostać zachowany!
Sylwester - miejsce, świat książkowy, w którym chciałabyś świętować ten dzień/noc |
Co jak co, ale Sylwestra w Kapitolu to bym nie odmówiła! Zawsze chciałam spędzić ten ostatni dzień w roku w jakimś super bogatym, nowoczesnym mieście, a stolica Panem jest pod tym względem idealna.
Nowy Rok - książka, która ładuje twoje baterie nadzieją |
Książką, która dała mi ogromną nadzieję, jest Morze Spokoju Katji Millay. Najpiękniejsze NA, najpiękniejsze zakończenie, będę miała do niej sentyment do końca życia, bo nie wiele jest powieści łamiących moje serce na tak drobne kawałeczki, na jakie złamała je właśnie ta.
Do wykonania tego tagu nominuję Noelle z The Bookish City, Natalię z Książka Uskrzydla, Dakotę z 97books oraz Geek Girl.
Koniecznie napiszcie poniżej, czy świąteczny berek książkowy Wam się spodobał i czy zgadzacie się z moimi odpowiedziami! Jestem również bardzo ciekawa, jakie wy lektury zaplanowaliście sobie na Święta i co zażyczyliście sobie w liście do Św. Mikołaja :)
0 komentarze