,,Największe ryzyko to nie podejmować żadnego ryzyka." (str. 109)
Tytuł : Jutro: Kiedy zaczęła się wojna
Tytuł oryginału : Tommorow, When the War Began
Autor : John Marsden
Strony : 270
Wydawnictwo : Znak
Kategoria : przygodowe, dla młodzieży
John Marsden jest australijskim pisarzem, nauczycielem i dyrektorem szkoły. Zaczął pisać, ponieważ uczniowie w prestiżowej szkole, w której pracował, nie chcieli czytać. Ile ja bym dała za takiego dyrektora!
Zachęcona przez wiele pozytywnych opinii w Internetach na temat serii Jutro, z pozytywnym nastawieniem zabrałam się za tę lekturę. Jak mi się spodobała?
,,W życia znoju i chaosieJedna trwa zasada:Cudze troski leczy dobroć,A własne odwaga.” (str. 203)
Pierwsza część siedmiotomowej serii Jutro wprowadza nas w świat siódemki przyjaciół, którzy postanowili spędzić wspólnie ferie w Piekle – niedostępnym miejscu w górach. Ellie, Corrie, Kevin, Robyn, Fi, Homer i Lee mieli zamiar biwakować w górach, podziwiając urodę australijskiej przyrody. Wrócili szczęśliwi do domu… Jednak to był prawdziwy powrót do piekła. Bohaterowie odnaleźli martwe zwierzęta, a ich rodzice i inni mieszkańcy miasta zniknęli. Gdzie ukryto ich rodziców i dlaczego? Co jest przyczyną śmierci prawie wszystkich zwierząt na farmach? Co oznaczają szeregi samolotów na niebie?
,,Ludzie tak bardzo krzywdzą się nawzajem. Mózg mi podpowiada, że muszą być źli. Ale serce nadal nie jest przekonane.” (str. 270)
John Marsden podbił swoim lekkim piórem moje serce. Książka ta spodoba się i dorosłym, i młodzieży. Autor posługuje się fenomenalnym językiem, potrafi w najmniej spodziewanym momencie wprowadzić do fabuły niesamowity nastrój. Stworzył bardzo kreatywnych i ciekawych bohaterów, wyróżniających się wyglądem jak i cechami charakteru. Każdy z nich jest inny, a jednak taki sam – wrażliwy, ale na przekór silny i odważny, pragnący rodzinne ciepła i miłości.
Podczas tej lektury bardzo łatwo wciągnąć się w nastrój i emocje bohaterów. Siódemka nastolatków wciągu zaledwie kilku godzin dowiaduje się o wojnie. Jako jedni z niewielu uniknęli zamknięcia w jakimś strzeżonym miejscu, o którym niewiele wiedzą. Jednocześnie próbują poukładać swoje uczucia, oraz zastanowić się, co powinni w takim momencie zrobić – wrócić do Piekła, czy może walczyć o wolność swojej rodziny i mieszkańców miasteczka? Czasami, choć bardzo rzadko, przeszkadzało mi dziecinne zachowanie bohaterów, zadawanie trochę bezsensownych pytań czy ciągnięcie nudnego wątku. Osobiście uwielbiam, kiedy w książce jest wartka akcja, dlatego zwróciłam uwagę na to niedociągnięcie.
,,Największe ryzyko to nie podejmować żadnego ryzyka.” (str. 109)
Jutro: Kiedy zaczęła się wojna jest książką, która mnie nie mało zaskoczyła. Jestem oczarowana tą lekturą i nie mogę się doczekać momentu, w którym zabiorę się za tom drugi. Polecam ją wszystkim osobom, w szczególności tym, które lubią książki przygodowe, z tematyką wojenną. Jutro wzbudzi w każdym przemyślenia, dotyczące tego, co my zrobilibyśmy w sytuacji bohaterów. W końcu nigdy nic nie wiadomo – wojna może się pojawić w każdej chwili. (Czego ta Rosja nie wymyśli.)
Ocena : 8/10
(wybitna)
Kiedy zaczęła się wojna | W pułapce nocy | W objęciach chłodu | Przyjaciele mroku | Gorączka | Cienie | Po drugiej stronie świtu
W y z w a n i a :
Czytam opasłe tomiska (tom I)
5 komentarze
Kiedyś zaczęłam czytać ''Jutro'', ale z jakiegoś powodu (nie pamiętam jakiego) przerwałam i do tej pory nie wzięłam się za dokończenie tej książki. Teraz jednak stwierdzam, że jak najszybciej muszę to zmienić ;)
OdpowiedzUsuńnamalowac-swiat-slowami.blogspot.com
Koniecznie! :)
UsuńCieszę się, że Tobie ta książka spodobała się, ponieważ to jedna z moich ulubionych serii.
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że nie będę musiała przeżywać takich przygód, jak Ellie przez Putina.
Hahah, ja również mam taką nadzieję :)
UsuńMoże dam tej serii drugą szansę...
OdpowiedzUsuń