Tytuł : W objęciach chłodu
Tytuł oryginalny : A Killing Frost
Autor : John Marsden
Strony : 269
Wydawnictwo : Znak
Kategoria : teen, thriller, sensacja, przygodowe
Jeśli śledzicie mojego bloga już
od jakiegoś czasu to pewnie wiecie, że seria Jutro bardzo mi się spodobała. Ma w sobie wszystko, co uwielbiam.
Kogo nie zainteresowałaby historia nastolatków rzuconych prosto w wir wojny?
Jednak przed przeczytaniem „W objęciach chłodu” miałam pewne obawy. Bałam się,
że kolejny tom nie będzie tak dobry jak poprzednie i moje zdanie na temat
twórczości Johna Marsdena radykalnie się zmieni. Jakże się pomyliłam.
Nasi bohaterowie próbują
pozbierać się po śmierci przyjaciela. Nie wiedzą, co robić dalej, jednak
przystępują do działania. Tym razem chcą zrobić coś na większą skalę. Planują
zamach na Zatokę Szewca. Czy grupce nastolatków uda się zepsuć plany najeźdźców?
I czy po tym wszystkim nadal będą sobą?
,,Istniał strach przed robieniem czegoś i strach przed robieniem zbyt mało." (str.18)
„W objęciach chłodu” to już nie
jest zwykła opowiastka o nastolatkach próbujących przeżyć wojnę. To coś więcej.
Chyba pierwszy raz podczas czytania książki naprawdę trzęsły mi się ręce. Akcja,
akcja i jeszcze więcej akcji. Czasem przeszkadzało mi dziecinne zachowanie bohaterów,
ale akcja po raz kolejny to wszystko nadrabiała. W tych 269 stronach John
Marsden wywrócił fabułę do góry nogami. Jestem totalnie zauroczona tą książką,
zdecydowanie podoba mi się najbardziej z dotychczas przeczytanych. Chociaż, nie
oszukując was, zakończenie i epilog wbijają w fotel. Nie będę spojlerować, ale
muszę przyznać, że nie kończy się to za wesoło. Szykujcie się na masę emocji i
przeżyć. Odradzam książkę osobom z nadciśnieniem.
,,Właśnie minęły trzy godziny mojego życia, pomyślałam. Trzy godziny, których nigdy nie odzyskam. Jestem trzy godziny bliżej śmierci, a przez ten czas nie robiłam nic - tylko szłam." (str. 62)
Jeżeli jeszcze nie znacie tej
serii, to serdecznie ją wam polecam. Jeżeli zaś zaczęliście tę serię, ale nie
macie czasu jej skończyć, to w tym momencie czujcie się przeze mnie motywowani
do przeczytania. Bo warto.
Ocena : 9/10
Kiedy zaczęła się wojna | W pułapce nocy | W objęciach chłodu | Przyjaciele mroku | Gorączka | Cienie | Po drugiej stronie świtu
W y z w a n i a :
Przeczytam tyle, ile mam wzrostu (+1,8 cm)
0 komentarze